Szczecin słynie z kilku bardzo sformatowanych imprez, o których dość szeroko mówi się także poza granicami tegoż. Tak oto powołany w 2004 roku Old School Fest każdego roku gromadzi fanów muzyki punk rockowej, post punk rockowej i wszelkiej rockowej-niezależnej. Paweł „Piguła” Czekała związany od lat ze sceną gitarową zaprasza do tego przedsięwzięcia zespoły, które miały i mają istotny wpływ na kształt sztuki niezależnej.
Na kilka pytań związanych z tematem odpowiada organizator wydarzenia – Paweł „Piguła” Czekała
Jak oceniasz odbiorcę tego typu zdarzeń teraz a kiedyś?
Kiedyś było mało wydawnictw niezależnych i ludzie byli mniej krytyczni.
Rocznie scena generowała z siebie pięć, może dziesięć wydawnictw a koncerty były sporadyczne, więc ludzie byli mniej krytyczni. Obecnie w takiej ilości kapel jaka gra, wydaje płyty i występuje, ludzie mają wybór i doceniają tylko najlepszych.
Co powoduje twoimi muzycznymi wyborami?
Jestem osobą ukształtowaną przez rock’n’roll a on jest aspołeczny, zbuntowany, dziki i surowy- taką muzykę lubię i takich zespołów słucham.
Jak określiłbyś obecną scenę niezależną?
Scena niezależna jest obecnie bardzo profesjonalną, świadomą swojej wartości i doskonale działającą maszyną. Wystarczy spojrzeć na zespoły takie jak Dezerter, czy Farben Lehre- ich płyty sprzedają się w dużych nakładach, często kilkakrotnie przewyższających nakłady komercyjnych zespołów a na koncerty przychodzi masa ludzi. To wszystko wynika z jednej strony z siły i postawy tych kapel a z drugiej strony ze świadomości odbiorców do których jest kierowana ich twórczość, Ludzie mają coraz bardziej dość konsumpcjonizmu, zmieniającyej się co chwila mody i wciskania im na siłę plastikowej muzyki. Doskonałą alternatywą jest więc muzyka niezależna będąca ze swojej natury autentyczna, nieposkromiona i krytyczna w stosunku do narzucanych schematów.
Czy Oldschool Fest to impreza która ma szanse przekształcić się w label wydawniczy czy inna działalność tego typu?
Wychodzą z założenia, że zespół jest od grania koncertów a wytwórnia od wydawania płyt i każdy powinien robić swoje jak najlepiej. Raczej pozostaniemy przy robieniu koncertów, bo jak do tej pory dobrze nam idzie
Jako lider Analogsów grasz w całej Polsce koncerty, jaki region Polski obecnie jest zainteresowanym tym rodzajem muzyki najbardziej?
Nie ma chyba miejsc bardziej i mniej zainteresowanych punk rockiem. Jeśli gdzieś przychodzi więcej ludzi na koncerty, to ma to jedynie związek z gęstością zaludnienia. W dobie internetu pewne idee rozprzestrzeniają się bez barier spowodowanych odległością.
Czy istnieje nowa, młoda scena punk rockowa, czy scenę te tworzą tylko te zespoły które powstały kilkanaście lat temu? Czy Punk Rock ma swoich kontynuatorów?
Oczywiście, że jest masa młodych, dobrych zespołów. Bez nich scena była by skazana na wymarcie!!! W Szczecinie gra O.D.C.- są naprawdę dobrzy w tym co robią, jest podkarpackie ADHD SYNDROM, Jest Śląski THE BASTARD i cała masa innych kapel, które urywają dupę, dają scenie napęd i sprawiają, że punk rock nie stoi w miejscu jak blues czy jazz.
Tegoroczna edycja Old School Fest zgromadzi kilka czołowych reprezentantów gatunku tj. Ferben Lehre, które wydało właśnie płytę „Achtung 2012”, legendarne The Analogs promoujące krążek z lutego – „”XIII. ballady czasu upadku” oraz doświadczony, acz nadal przed debiutanckim krążkiem O.D.C. Na wydarzeniu z przyczyn niezależnych (zdrowotnych) zabraknie grupy Terrible Disease, na których już od jakiegoś czasu miłośnicy mocnego dźwięku mają apetyt.
29.08.2012
DK Słowianin
godz. 18:00
bilety: 29 i 35 PLN