Dzień Dobry
Nazywam się Monika Petryczko i jako DJ na wesele pragnę Państwu zaproponować WESELE BEZ DISCO POLO. Muzyką zajmuję się od dawna, uprawiam od ponad 14 lat dziennikarstwo muzyczne, jestem DJ-em, producentem, animatorem wydarzeń i osobą, którą bezpośrednio związana jest z działaniami kulturalnymi.
Dziś będąc w roli DJ-a, który zajmuje się oprawą muzyczną wesel, pragnę przybliżyć Państwu mój pomysł na tę uroczystość.
Przede wszystkim dobra muzyka na weselu:
Dla osób, dla których muzyka jest choć trochę ważna w życiu jej obecność będzie bardzo istotna na weselu. Trudno mi wyobrazić sobie miłośnika dobrych dźwięków bawiącego się an własnych weselu przy nie najlepszej biesiadnej czy co gorsza diso-polowej muzyce. Takie gatunki śmiało i masowo oczywiście znajdują swoich amatorów, ale ani ja do nich nie należę, ani Pary, które mnie zapraszają w roli DJ-a na swoje wesele. Otóż „po pierwsze primo” – NIE GRAM DISCO POLO NA WESELU i zapewniam WESELE BEZ DISCO POLO.
Jaka muzyka na weselu?
Gram wszystko co zasługuję na miano ponadczasowych standardów, mam tu na myśli zarowno swing lat 40-tych, rock 'n rolle lat 50-tych, big beat, jazzowe standardy w wykonaniu Franka Sinatry, Deana Martina czy choćby Niny Simone. Jako DJ na wesele nie uciekam, wręcz przeciwnie lgnę do pięknych brzmień starego soulu Aretha Franklin, Billie Holiday, The Temptations, Marvin Gaye i wielu wielu innych. Lubię dobry pop i też taki prezentuję na weselach – jest to zarówno Barry White jak i kultowy Michael Jackson czy Stevie Wonder. Eksponuję na swojej WESELNEJ PLAYLIŚCIE gitary jeśli życzą sobie tego Młodzi – od Rolling Stone’sów, poprzez Lenny’ego Kravitza, Nirvanę czy The Kings of Leon. Lubię legendarne polskie formacje, do których chętnie po północy skaczą ponowie Kult, T.Love, Republika, Lady Pank. Zaglądam na współczesne notowania i wybieram także z nich tylko dobre piosenki – spodziewać się prędzej Państwo po mnie mogą Meli Koteluk, Bednarka, Jasona Mraza czy Natalii Przybysz i Fisza. Nie znajdą u mnie raczej Państwo muzyki w stylu „eska-imprezka”, za to sporo dobrych piosenek, które trzymają gości na parkiecie przez 10 godzin.
Jaka muzyka na weselu dla pokolenia rodziców?
Nikt nie powiedział, że rodzice słuchają wyłącznie disco-polo, znam i osobiście miałam przyjemność grać dla tych zakochanych w Elvisie, Beatlesa czy Krajewskim. Znam i lubię grać dla tych, którzy bujają się przy Louisie Armstrongu i Michaelu Buble czy Leonardzie Cohenie. Pokolenie rodziców i dziadków pięknie bawi się przy ponadczasowych przebojach z Opola i Sopotu, przy disco lat 70-tych i rock 'n rolla a także tango i swingu.
Jaki utwór na pierwszy taniec?
Jako DJ na wesele doradzam tańczyć do tego, co się lubi i czuje. Dla Par nie lubiących być w centrum uwagi polecam i gram songi do których łatwo zaprosić pozostałych gości jeszcze w trakcie trwanie piosenki. Tańczyć można do wszyskiego do motywu z filmu „Amelia” do „Follow River” Lykke Li czy „Nad pięknym, modrym Dunajem” Straussa.
Co wypada na weselu?
Jedynie co mogę powiedzieć to dobrze się bawić i wybierać to, co się lubi, nie to co nakazuje bliżej nieokreślona tradycja. Warto poszanować gusta innych, ale nie rezygnować z własnych upodobań – to w końcu Wasz Dzień. Gram na weselach gdzie oprócz Pierwszego Tańca bywa, że nie ma żadnych atrakcji, bo Para tego nie lubi – można, wszystko można. Można zrobić oczepiny stylowe i subtelne, ale też takie, które pozwolą się wyszaleć, można zrobić konkurs na najlepsze odtańczenie twista od Pulp Fiction, można robić zdjęcia w fotobudce i wiele wiele innych rzeczy. Kształt wesela zależy od Młodej Pary. A muzycznie i mikrofonowo chętnie pomogę.
Monika Petryczko
tel. 603193529
PLAYLISTA NA YOUTUBE: KLIKNIJ!